Dukat Zygmunta Wazy
W kolejnym odcinku gra toczy się o naprawdę wysoką stawkę – podobno na rynku pojawił się dukat Zygmunta Wazy, skradziony uprzednio w Koszycach. Policja dostaje taką informację od Kamińskiego, swojej wtyczki w środowisku krakowskich złodziei. Mężczyzna podrzuca jednak fałszywy trop – sam zamieszany jest w kradzież monety. Rozpoczyna się walka z czasem i szajką lokalnych przestępców.
Złoty dukat koronny Zygmunta III Wazy to najdroższa i najcenniejsza polska moneta, a jej powstanie datuje się na wiek XVII. Została wybita w mennicy bydgoskiej w 1628 roku, a jej nominał to 100 dukatów. Zaprojektował go jeden z ówczesnych najwybitniejszych europejskich medalierów, Szwajcar Samuel Ammon. Moneta powstała dla upamiętnienia polskiego zwycięstwa nad Turkami pod Chocimiem, ukazania potęgi Rzeczpospolitej oraz majestatu polskiego króla-obrońcy.
Na awersie monety widnieje popiersie króla. Władcę zdobi zbroja i szeroka kreza na szyi. Na jego ramieniu znajduje się brosza spinająca płaszcz, natomiast za ramieniem kokarda, wiążąca szarfę dowódcy. Na piersi widać Order Złotego Runa. Rewers zdobi korona, pod którą znajduje się polsko-szwedzka tarcza herbowa, a wokół niej – łańcuch Orderu Złotego Runa. Nad tarczą widnieją inicjały Jakuba Jacobsona van Emden. W latach 1616-1632 był on administratorem mennicy koronnej w Bydgoszczy.
Obecnie dukat ten uważany jest za jeden z najlepszych i najbardziej wartościowych numizmatów pod względem artystycznym na świecie. Do naszych czasów zachowały się trzy egzemplarze. Jeden został zlicytowany w 2008 roku na aukcji w nowojorskiej firmie Stack's. Zapłacono wówczas za niego rekordową kwotę 1 380 000 dolarów. Drugi znajduje się w Muzeum Czapskich w Krakowie, trzeci zaś leży bezpiecznie w sekretarzyku Ewy Wakar.